Obecnie można powiedzieć, że każda firma, która myśli o tym, by pozyskać klientów, nie może liczyć wyłącznie na to, że odbiorca doceni profesjonalność, czy zakres oferty. To samo dotyczy aptek, jednak trzeba pamiętać, że branża farmaceutyczna ma zakaz reklamowania się w sferze publicznej. Czy to oznacza, że apteki nie potrzebują reklamy?
Reklama apteki – jak to wygląda od strony prawnej?
Jeśli chodzi o prawo farmaceutyczne, to trzeba pamiętać, że jasno określa, że apteki nie mogą się reklamować, tak, jak firmy w innych branżach. Dopuszczalne jest tylko zamieszczanie opisów w prasie, czy w sieci, które są stricte informacyjne. Oznacza to, że powinny zawierać wyłącznie nazwę apteki, godziny jej otwarcia, czy miejsca, w którym się znajduje w danym mieście. Jeżeli natomiast właściciel apteki podejmuje jakiekolwiek inne działania, które są kierowane do potencjalnych klientów, wtedy jest to już naruszenie prawa farmaceutycznego.
Jak apteki obchodzą zakaz promowania swojej działalności?
Warto zauważyć, że o promocji nie myślą najczęściej te apteki, których pozycja na rynku jest już ustabilizowana. Takie zapisały się już w świadomości swoich odbiorców. A jeśli powstaje nowa działalność w branży farmaceutycznej, która także, by przetrwać, musi zdobyć klientów? Aptekarze wpadają na różne pomysły, które są albo karalne, albo nie.
Decydując się na reklamę, która jest karalna, właściciel apteki jest świadomy swojej decyzji i najczęściej dochodzi do wniosku, że nawet jeśli zostanie nałożona na jego działalność kara pieniężna, to w podsumowaniu i tak działalność ta „wyjdzie na swoje”.
Zdarzają się także sytuacje, kiedy apteki promują się poprzez oferowanie tańszych leków, czego prawnie sie zabrania. Jednak coraz częściej właścicielami aptek są przedsiębiorcy, którzy wiedzą, w jaki sposób wypromować taką działalność bez negatywnych konsekwencji prawnych. Przykładem jest zamieszczanie w nazwie informacji, że apteka sprzedaje tanie leki albo zamieszczanie na stronach internetowych zdjęć, które przedstawiają aptekę. Opis promocyjny dotyczy punktów typu drogerie i sklepy, które z nimi sąsiadują.
Często też można zauważyć obok apteki samochód, na którym widoczne są różne informacje o działalności, co jest zgodne z prawem. Dodatkowym elementem wyposażenia takiego pojazdu jest natomiast megafon, przez który wydobywają się promocyjne slogany niezgodne z prawem farmaceutycznym. Czy aptekarze są za to ścigani – nie, ponieważ nie sposób ukarać za coś, co fizycznie nie istnieje. Zresztą większość spraw, które dotyczą łamania przepisów prawa farmaceutycznego, nie ma odbicia w działaniach odpowiednich organów. Trudno bowiem jednoznacznie tak naprawdę zinterpretować, gdzie kończy się opis apteki, a zaczyna reklama, jeśli jest czysto informacyjny.
Czy reklama jest aptekom potrzebna?
Wszystkie te działania pokazują, że apteki muszą wręcz w jakiś sposób się wyróżnić, jeśli zależy im na utrzymaniu płynności finansowej. Sama nazwa apteki, czy informacja o godzinach otwarcia jest obecnie niewystarczająca. Potencjalny klient w pierwszej kolejności poszukuje zwykle apteki, gdzie mógłby kupić dany preparat w niższej cenie najbliżej siebie. Jeśli nie znajdzie takiej informacji u nowo powstałej apteki, skorzysta z oferty konkurencyjnej, którą już dobrze zna.
Każdy biznes potrzebuje reklamy, apteki też. Jest bardzo duża konkurencja na rynku, trzeba jakoś przyciągnąć klientów